niedziela, 16 grudnia 2012

niedziela, 9 grudnia 2012

Mikołajkowy Lickle Ted

   Słoooodki Lickle Ted. Dołączyłam tę kartkę do prezentu i mam nadzieję, że się podoba... ;) Oczywiście made with love, bo dla Ukochanego. :)






   A ja już tylko o świętach myślę! W głowie tylko piosenki świąteczne, ciasta, wigilia, choinka! Studia jakoś teraz schodzą na drugi plan. ;D Szykuje się kolejna kartka do zrobienia, tym razem dla bliskiej osoby, z którą mieszkałam przez 3 lata i która ma 75 lat, a zachowuje się jak nastolatka. Kochana! <3 Zróbcie już święta! http://www.youtube.com/watch?v=pf_ecsJz1YE




  Oby się wszystko poprawiło... I jakieś kroki naprzód...                                         :*

sobota, 17 listopada 2012

Anielsko

Tym razem anielska odsłona breloczka. Niby nic, a jednak coś. :) Materiały ze sklepu Beads, znów gorąco polecam!




Piosenka na dziś to You Got What I Need...

Baby you, you got what I need...
Baby you, you got my sunshine...       M :***

sobota, 10 listopada 2012

M :*

W wolnej chwili zrobiłam breloczek z przesłodką tabliczką. Pomagał mi brat, bo ciężko mi było ponawlekać te oczka jedno na drugie tak, żeby nie zdrapać sobie lakieru z paznokci... :P Breloczek już znalazł zastosowanie, doczepiłam go do skórzanej torebki i wygląda to cudnie. :) Materiały pochodzą ze sklepu internetowego Beads, który gorąco polecam!




I na osłodę dnia piosenka Eltona Johna, której tekst zawsze wprawia mnie w zachwyt...

M :**

niedziela, 28 października 2012

;)

To pierwsze moje obrazy, zajęły mi mnóstwo czasu i niestety nie są zrobione zbyt dobrze, ale to było kilka lat temu i dopiero się wprawiałam. :P Trochę beznadziejne ujęcie, ale to jedyne zdjęcie z obrazem z misiem i bzem, bo był robiony dla cioci na urodziny i już dawno wisi na ścianie daleko ode mnie. :P Wstyd mi trochę za te porozrzucane nuty, ale jakoś nikt nie pomyślał, żeby sprzątnąć je zanim zrobił zdjęcie (podkreślam, że to nie ja je robiłam...).



Tak dla wiadomości całego świata: kocham mojego chłopaka najbardziej na świecie!!!

niedziela, 14 października 2012

Yorkshire Terrier

Jako przerywnik w większym projekcie (na razie nie powiem jakim.. :P) wyhaftowałam sobie małe Yorki. Słodkie i bardzo mądre psiaki, choć czasem trochę wredne. Wzorki wzięłam z książki 'Picture Your Pet in Cross Stitch' Claire Crompton.


Ten jest małym słodziakiem:


Pozdrawiam!

sobota, 13 października 2012

Sarah Kay - Good Friends

Kolejny obrazek Sarah Kay, który moim zdaniem jest prześliczny. Wyhaftowany na życzenie mojej Mamy. Zmieniłam trochę oczy jednej z dziewczynek, dodałam jej rzęsy i brwi i przybliżyłam trochę oczka do siebie.. :P Wydaje mi się, że w ten sposób wygląda lepiej, bo kiedy zrobiłam tak jak na schemacie, to koleżanka śmiała się, że dziewczynka ma zeza rozbieżnego... Obrazek niestety czeka na oprawienie, jakoś nie mogę znaleźć ramki odpowiadającej moim wymaganiom.






Druga poduszeczka

Drugi igielniczek jest odrobinę większy i naszyłam na niego koraliki. ;)





Pozdrawiam! ;)

Aniołki

Bardzo przyjemny hafcik. ;) Jak na razie tylko jednemu aniołkowi doprawiłam skrzydła, ale kiedy będę z nich robić kartki świąteczne, to na pewno resztę również uskrzydlę. :)










wtorek, 2 października 2012

Mała poduszeczka - igielniczek

Mając wolny wieczór wyhaftowałam sobie malutki wzorek na dwóch kawałkach kanwy i zszyłam w malutką poduszeczkę. Zszywałam to tak, jak zszywa się biscornu. :) Mam jeszcze jedną taką, tylko trochę większą. Może w niedalekiej przyszłości ją pokażę. :)





Pozdrawiam! :)

piątek, 28 września 2012

Serduszkowa serwetka

Bardzo przyjemny przerywnik między większymi projektami. ;) Miło się haftowało, bez żadnych problemów. ;) Od spodu podszyta białym filcem (zdjęcia niestety nie posiadam).









Wakacje mi się kończą... A tu dwa obrazy zaczęte... Będą musiały poczekać na koniec batalii z chemią fizyczną. :(

Pozdrawiam!

czwartek, 27 września 2012

Zimowa dama

Wiem, wiem.. Jeszcze do zimy daleko, ale to nie znaczy, że nie można podziwiać zimowych hafcików. ;)




Pozdrawiam ;)

poniedziałek, 17 września 2012

Charlie's Ark - Sally

Zakochałam się w połączeniu tych odcieni brązów i beżu z fioletem. I ta nostalgia. Jak dla mnie bajka. :) Podejrzewam, że wyhaftuję więcej wzorów Charlie's Ark. Są naprawdę urzekające...


wtorek, 11 września 2012

Sarah Kay - Friends in the Sunshine

Jestem wielką fanką obrazków Sary Kay. Są po prostu prześliczne.. Ahhhhh... Dlatego jak tylko zobaczyłam ten wzór byłam pewna, że muszę go wyhaftować. I muszę przyznać, że to był jeden z przyjemniejszych projekcików, więc dość szybko go skończyłam. Obrazek tak bardzo spodobał się mojej Mamie, że zawiesiła go sobie w kuchni. :)





Pozdrawiam,
gosia1928

poniedziałek, 10 września 2012

Zakładka z fiołkami

Tę zakładkę robiłam dawno temu, ale pamiętam, że skończyłam ją w dwa dni. Tak mnie to wciągnęło. :) Najprzyjemniejszą rzeczą oczywiście był haft, gorzej ze zszyciem tego z filcem i doszyciem koronki (nie cierpię szyć!). I po wielu trudach i znojach powstało coś takiego:





Pozdrawiam kochane hafciarki,
gosia1928

sobota, 8 września 2012

Misiowo ;)

Bardzo dobrze się je haftowało, na Aidzie 14ct, muliną DMC. Ramka robiona była na zamówienie, bo ciężko byłoby mi dostać taką w sklepie. Pewnie wezmę je ze sobą do Sosnowca... :) Małe poprawiacze humoru.



Gorące powitanie ;)

Witajcie! :)

Długo myślałam nad założeniem bloga i w końcu nadeszła ta chwila, kiedy postanowiłam wcielić moje plany w życie. Będzie to głównie o hafcie krzyżykowym, ale nigdy nie wiadomo co los przyniesie i czym się zainteresuję.. ;)
Haftem krzyżykowym zainteresowałam się chyba w drugiej klasie podstawówki, kiedy moja Mama kupiła mi pierwszy 'Kram z robótkami'. Wtedy zaczęła się przygoda. Co prawda mój dorobek nie jest zbyt duży, pomimo, że od tego czasu minęło już 12 lat. Często przerywałam prace na długi czas, głównie z powodu braku muliny (mieszkam w małym miasteczku i do najbliższej lepszej pasmanterii mam 30 km), ale też braku chęci (?!).
Teraz mam 20 lat, studiuję farmację w Sosnowcu i staram się nadrabiać zaległości. Jestem hafciarką amatorką, dużo rzeczy robię po raz pierwszy, uczę się. Zwłaszcza szycia, bo tego nie cierpię i ciężko mi przebrnąć przez zszycie czegoś... Ale wszystko przede mną. ;)

Pozdrawiam wszystkie hafciarki,
gosia1928